NOWENNA DO ŚW. KATARZYNY ALEKSANDRYJSKIEJ
25 listopada przypada wspomnienie św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki naszej parafii i patronki kolejarzy (wielu mieszkańców naszej parafii). Do uroczystości odpustowej przygotowujemy się przez nowennę do św. Katarzyny. Liturgicznie uczcimy naszą patronkę w niedzielę 22 listopada. Dlatego już rozpoczynamy modlitwę nowenny. Ponieważ z racji na pandemię, wielu nie będzie mogło uczestniczyć w nowennie w kościele, dlatego podaję treść codziennej modlitwy na naszej stronie. zachęcam do jej indywidualnego odmawiania.
dziś - 13 listopada podajemy treść dnia pierwszego
Nowenna do św. Katarzyny Aleksandryjskiej
I Pieśń
Święta Katarzyno z nieba,
spojrzyj dziś na Twoje dzieci.
Twego męstwa nam potrzeba,
wśród męczeństwa i zamieci.
ref.: Chwała Ci, święta dziewico,
wielkiej chwały męczennico.
Chwała Ci za twoje męstwo,
które dało Ci zwycięstwo.
II Rozważanie (podajemy niżej)
III Modlitwa
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo. Chwała Ojcu, z prośbą o jakąś cnotę w nawiązaniu do rozważania (np. o cnotę mądrości chrześcijańskiej, cnotę męstwa itp.).
IV Oracja
Święta Katarzyno nasza Patronko, módl się za nami! Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych!
Módlmy się: Panie Boże, Ty ukazujesz swoją moc w ludzkiej słabości. † Od Ciebie św. Katarzyna otrzymała silę do zniesienia męczeństwa. * Niech wszystkim, którzy się radują Jej chwałą, wyprasza siłę do przezwyciężania pokus. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i Króluje w jedności Ducha Świętego. Amen.
Dzień I
Rozważanie - Mądrość św. Katarzyny
Katarzyna, młoda 18-letnia dziewczyna, posiadała wiele prawdziwej mądrości życiowej. Ta mądrość kazała jej patrzeć na ludzi, na życie i świat, prawdziwie Bożymi oczyma. Ona doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że żyjąc na tej ziemi jesteśmy tu tylko przez chwilę, że jesteśmy pielgrzymami, wędrującymi do naszej prawdziwej i ostatecznej ojczyzny, jaką jest Niebo. Dlatego niczego na tym świecie nie brała zbyt serio, poza ofiarną służbą Panu Bogu i bliźnim i poza sprawą zbawienia swojej nieśmiertelnej duszy.
Pewnego dnia udała się do cesarza Maksymiana i tam śmiało i odważnie wstawiała się za niewinnie uwięzionymi chrześcijanami. A cesarz podziwiając wielką mądrość życiową i odwagę Katarzyny, chciał ją obietnicami pozyskać do pogańskiej wiary. Kiedy to jednak nie pomagało, kazał ją uwięzić i morzyć głodem, a w końcu skazał ją na śmierć.
Ona zaś kierując się swoją żywą wiarą i chrześcijańską mądrością życiową wolała pójść ochotnie na śmierć męczeńską za Jezusa, niż żyjąc w wygodzie i dostatkach, wieść życie naznaczone hańbą i zdradą Bożej sprawy.
I odeszła po nagrodę do Pana.
Prośmy o prawdziwą chrześcijańską mądrość życiową: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu...