Z ŻYCIA PIELGRZYMA - Dzień VI 

Dzień rozpoczął się znów „leniwie” – pobudka dopiero o 5:30! O 6:30 wyruszyliśmy na szlak z hymnem narodowym na ustach, bo dziś dzień patriotyczny! Rozpoczęliśmy jak zawsze Godzinkami o Niepokalanym Poczęciu NMP, a słowa wprowadzenia wygłosił do nas ks. Tomasz Dec.

Po pierwszych 7 km dotarliśmy do Zelowa, gdzie przywitał nas delikatny deszcz, ale zaraz po nim nastało piękne słońce. Na miejscu czekało na nas pyszne śniadanie przygotowane przez mieszkańców – wiosenne kanapki i świeża mięta dodały nam sił na dalszą drogę.

Kolejny etap to modlitwa różańcowa, w której pamiętaliśmy o wszystkich intencjach, jakie nam powierzono. Trzeci etap wypełniła konferencja ks. Jakuba Kępczyńskiego, który przypomniał, by żyć na 100%, dając z siebie wszystko – w pracy, życiu prywatnym i w relacji z Bogiem. Ta głęboka refleksja towarzyszyła nam aż do Parzna, gdzie czekał na nas pyszny żurek i dłuższy odpoczynek.

Czwarty etap to czas na pieśni patriotyczne, które prowadziły nas do Kluk. Tam uczestniczyliśmy w Niedzielnej Eucharystii, podczas której ks. Jacek Prusiński podkreślił, jak ważne jest otwarte serce na pokarm dający życie wieczne – Eucharystię. Po Mszy czekały na nas legendarne kanapki ze smalcem i ogórkiem kiszonym, na które czekamy cały rok – nigdzie nie smakują tak, jak tutaj!

Wieczorem dotarliśmy do Kaszewic, gdzie dzień zakończył się ogniskiem i patriotycznym Apelem. Gościliśmy Jana Pospieszalskiego, który swoim śpiewem i grą na gitarze wzruszył nas wszystkich, a wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych zjednoczyło nas jak nigdy dotąd. Dodatkowym zaszczytem była obecność biskupa Szymona, który również wygłosił do nas swoje słowo i udzielił Bożego Błogosławieństwa na spokojną noc. 

To był wyjątkowy dzień, pełen refleksji, modlitwy i wspólnoty. Idziemy dalej, niosąc w sercach to, co dziś przeżyliśmy.