Z ŻYCIA PIELGRZYMA - Dzień IV

Dzisiejszy dzień rozpoczął się leniwie, choć na pielgrzymce leniwie oznacza pobudkę o 5:30! Po porannych przygotowaniach ruszyliśmy na trasę, z grupą błękitną na czele, która wędrowała jako pierwsza.

Tradycyjnie zaczęliśmy dzień godzinkami o Niepokalanym Poczęciu NMP. Nasz pierwszy przystanek to malownicza polana we Florentynowie, gdzie celebrowaliśmy Eucharystię przygotowaną przez grupę błękitną. Niezwykłym momentem było złożenie aż 95 deklaracji Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego – świadectwo ogromnej wiary i zaangażowania naszych pielgrzymów.

Po duchowym pokrzepieniu ruszyliśmy w dalszą drogę, z krótkim postojem w Starych Krasnodębach. Tam powitaliśmy ks. Łukasza Kicińskiego, który wygłosił inspirującą konferencję o sakramentach i modlitwie – tej, która nie jest obowiązkiem, a prawdziwą rozmową z Jezusem.

Obiad w Bełdowie, przygotowany przez naszą niezastąpioną kuchnię pielgrzymkową, dał nam siłę na dalszą wędrówkę.

Popołudniowe etapy minęły nam błyskawicznie, a na trasie mieliśmy okazję doświadczyć gościnności mieszkańców Kazimierza. Ich otwartość to coś, co zawsze dodaje nam energii!

Na zakończenie dnia, po dotarciu do Lutomierska, wspólnie przeżyliśmy Drogę Krzyżową – moment refleksji i zadumy, który zakończył nasz czwarty dzień pielgrzymki.

Pogoda dopisała – słońce towarzyszyło nam od rana, ale na szczęście nie było zbyt ostre. A wieczorem? Nasze pole namiotowe nie tylko wypełniło się pielgrzymami, ale i… komarami!