W sobotni wieczór nasza wspólnota parafialna zgromadziła się, by uczestniczyć w najważniejszej liturgii roku – Wigilii Paschalnej. W Roku Jubileuszowym 2025, kiedy obchodzimy 950-lecie powrotu do źródeł naszej wiary, ten wyjątkowy moment nabrał jeszcze głębszego znaczenia.
Liturgia rozpoczęła się w ciemności, którą rozproszyło światło paschału – symbol Zmartwychwstałego Chrystusa. Wspólnie wsłuchiwaliśmy się w Słowo Boże opowiadające historię zbawienia, odnawialiśmy przyrzeczenia chrzcielne i uczestniczyliśmy w radosnej Eucharystii, dziękując Bogu za Jego zwycięstwo nad grzechem i śmiercią.
W swoim kazaniu ksiądz proboszcz przypomniał, że tej nocy Kościół staje się żywy – bo każdy z nas jest jego częścią. Nawiązując do jubileuszu, podkreślił, że jesteśmy pielgrzymami nadziei, którzy idą od wyjścia – jak Mojżesz z Egiptu – ku Ziemi Obiecanej, którą jest pełnia życia w Chrystusie. Zatrzymaliśmy się także nad symboliką światła – zapalanego od paschału, które nie jest tylko znakiem, ale misją: byśmy sami stawali się światłem – w naszych rodzinach, w pracy, w codzienności. Wskazał również na głębokie znaczenie chrztu – źródła naszej wiary – i zaprosił nas do uważnego, świadomego odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych. To one na nowo przypominają nam, do Kogo należymy i jak wielka jest moc Zmartwychwstania.
Niech światło Chrystusa prowadzi nas każdego dnia!
Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał!