Hasło ósmego dnia 44 PPDP brzmiało: „Maryja – Matka Nadziei”. To właśnie Jej pielgrzymi powierzali wszystkie sprawy, troski i nadzieje. Maryja towarzyszy nam każdego dnia jak Matka, która nigdy nie opuszcza swoich dzieci.
Dzień rozpoczęli w Dubidzach, gdzie jako pierwsze na trasę wyruszyły grupa zielona i żółta. Na końcu kolumny szła grupa srebrna.  Tego dnia pokonali 29,6 kilometra, przemierzając malownicze miejsca. W Ważnych Młynach uczestniczyli we Mszy Świętej, podczas której 55 pielgrzymów przyjęło deklarację Krucjaty Wyzwolenia Człowieka – piękną inicjatywę założoną przez ks. Franciszka Blachnickiego, która zaprasza nas do walki o trzeźwość i wolność osób zniewolonych przez nałogi. To ważny krok w duchowym wzrastaniu i odpowiedzialności za wspólnotę.
Po mszy św. pielgrzymi udali się przez Wólkę Prusicką i Cykarzew Stary, gdzie czekał na nich tradycyjny, przepyszny obiad przygotowany przez naszą niezawodną kuchnię pielgrzymkową – czas na regenerację sił przed dalszą drogą. Ostatni odcinek trasy prowadził przez Dudki do Wierzchowiska, gdzie spędzili ostatni nocleg pielgrzymkowy. 
Postoje stawały się więc nie tylko momentem na odpoczynek nóg, ale i na regenerację sił w cieniu drzew czy namiotów. Rozmowy były wtedy spokojniejsze, a uśmiechy jeszcze szersze – bo przecież wspólne zmaganie z trudem drogi zbliża ludzi do siebie w wyjątkowy sposób.W Wierzchowisku odbył się wyjątkowy, ostatni apel jasnogórski 44 PPDP – czas wdzięczności, modlitwy i wspólnego świętowania tego, co razem przeżyli.
Podczas apelu każda grupa zaprezentowała swoje zwyczaje i tradycje pielgrzymkowe. Były pieśni, modlitwy, świadectwa i chwile radosnego humoru, które przypomniały pielgrzymom wszystkie wspólne doświadczenia z minionych dni. Zmęczenie ustąpiło miejsca uśmiechowi, a świadomość, że jutro staniemy przed tronem Jasnogórskiej Pani, napełniła pielgrzymów nową siłą i pokojem serca.